Bardzo fajna, malutka szczoteczka, idealnie nadaje się do czyszczenia głowy. Mięciutkie włosie, trochę z niej wychodzi, przez co trzeba uważać czyszcząc okolicę oczu, ale może z czasem przestanie.
Rękawica jest miła i dobrze spełnia swoje zadanie, czasem wychodzą z niej pojedyncze nitki, ale może z czasem przestaną. Moim zdaniem wcale nie jest mała :)
Bardzo ładne i porządnie wykonane ogłowie. Jedynie wodze są słabe, mogłoby ich w ogóle nie być.
Porządny i ładnie wykonany kantar. Jedynym minusem jest brak podwójnej regulacji na potylicy, przez co polar dochodzi max. do 2/3 długości i z jednej strony głowy w ogóle go nie ma.
Bardzo dobrej jakości sieczka, wydajna i bardzo chętnie zjadana przez konie.
Bardzo dobry produkt - wydajny i chętnie spożywany przez konie. Bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie i super pachnie.
W ogóle nie spełnia swojego zadania - najpierw kupiłam rozm. FULL, jednak zupełnie nie mogłam go dopasować i wymieniłam na COB - niestety niewiele to pomogło. Pasek od góry (leżący na nosie) jest za długi i nawet mimo mocnego spięcia dolnych odstaje i równie dobrze nachrapnika mogłoby w ogóle nie być. Skóra wcale nie jest dobrej jakości, nie zmiękła nawet po nasmarowaniu. Pożyczyłam nachrapnik koleżance, jednak niej konia poobcierał.
Kupiłam zachęcona opisem, niestety bardzo się rozczarowałam. W worku jest pył, poza tym nie znalazłam informacji w jakiej proporcji należy dodać wody ani jakiej ta woda ma być temperatury - od razu po zagotowaniu? Raz robi się kamień, raz papka, mój koń nie wiedział jak się ma do tego zabrać i zostawiał praktycznie połowę za każdym razem (jak robię "normalny" mesz to zjada do końca).
Jedynym plusem jest to, że smakuje sąsiadce z boksu obok, więc to ona dokończy worek.
Szybko się niszczą, ale są uwielbiane.
Sieczka jest bardzo wydajna, chętnie jedzona i chyba bardziej nie odpowiadała mnie niż mojemu koniowi. Była ciemna i dziwnie pachniała, na początku zastanawiałam się czy nie dostałam zepsutej. Trochę się skleja, ale łatwo ją rozdrobnić, jednak zdecydowanie bardziej wolę inne sieczki z oferty Baileysa.
Ładnie zbiera większość żwirku z kocich łapek, jest dość duża, miękka i bezzapachowa, jednak trudno ją wyczyścić (żwirek zostaje w środku nawet przy mocnym wytrzepywaniu).
Chętnie jedzona przez moją kotkę, ale jest zapakowana w metalową tubkę, z której ciężko wydobyć końcówkę pasty, poza tym moim zdaniem jest za droga.
Chętnie jedzona przez moją kotkę, ale jest zapakowana w metalową tubkę, z której ciężko wydobyć końcówkę pasty, poza tym moim zdaniem jest za droga.
Cukierki są wydajne i chętnie jedzone przez konie, super pachną, nie kruszą się, a do tego są zapakowane w praktyczne, zamykane opakowanie.
Zdecydowanie za cienka i ciężko się ją zakłada, szczególnie koniowi z bujną grzywką. Dobrze dopasowana, jednak przez oba konie została rozerwana w przeciągu pierwszego tygodnia użytkowania.
Moim zdaniem są to cukierki, a nie ciasteczka, ale są wydajne i chętnie zjadane przez konie. Jedyny minus to papierowe opakowanie, które się rozrywa.
Baton co prawda smakował i mnie i mojemu koniowi, ale jest to po prostu kolorowy cukier puder, który się kruszy, sypie i znika w przeciągu kilku sekund.
Dzięki tym łapkom wyciąganie nawet małych kleszczy nie stanowi żadnego problemu.
Moim zdaniem najlepsze witaminy - mają bardzo dobry, bogaty skład, są wydajne i chętnie jedzone nawet przez konie niejadki. Dodatkowym atutem jest dołączona miarka i porządne wiadro, które z powodzeniem można później wykorzystywać w stajni.
Kupiłam tę maść zachęcona jej opisem. Niestety nie jestem z niej zadowolona i ponownie jej nie kupię. Moim zdaniem wcale nie uelastycznia kopyt, a wręcz mocno je przesusza. Jedynym plusem jaki zaobserwowałam jest to, że szybko pomaga wyleczyć gnijące strzałki. Produkt nie jest warty swojej ceny.